10 najlepszych ciekawostek o cze­ko­la­dzie

Dla żołnierzy. Czekoladowe M&M-sy wymyślono w 1941 z myślą o żołnierzach. Szukano sposobu, by mogli jeść nieroztopioną czekoladę w celu poprawy nastroju.

Czekolady. Czekolada zawiera teobrominę, która jest trująca dla psów. Dla bardzo małych psów już 50 gramów mlecznej czekolady może okazać się dawką śmiertelną, dla średniej wielkości psów będzie to ok. 400 gramów. Jeszcze bardziej toksyczna jest ciemna czekolada, gdyż stężenie teobrominy jest w niej dwukrotnie (a nawet dziesięciokrotnie dla czekolad typu 99% cocoa) wyższe.

Kakao. Owoc kakao ma skórę o grubości około 2-3 cm wypełnioną słodką, śluzowatą masą miodową o smaku lemoniady. Zawiera od 30 do 50 dużych nasion, które są podstawą tworzenia czekolady.

Belgia. Czekolada jest popularna w Belgii już od XVII wieku, gdy kraj znajdował się pod okupacją hiszpańską; potem zaś - na początku XX wieku - Belgia importowała duże ilości kakao ze swojej kolonii w Kongo.

Gorzka woda. Azteckie słowo Xocolatl, oznacza "gorzka woda". I nic dziwnego. Aztecy pili wywar z ziaren kakaowca z dodatkiem chili, kukurydzy i arnoty.

Belgia. To właśnie z Belgii pochodzą praliny. W tym kraju pracuje aż 17 000 osób zajmujących się wyrobem czekolady. Taka siła pracownicza produkuje ok. 172 000 ton czekolady rocznie. W samej Belgii rocznie zjada się jej 70 500 ton.

W Warszawie. Pierwszą fabrykę Wedlów otworzył Karol Wedel w roku 1851. W latach 30-tych XX wieku Emil Wedel otworzył fabrykę w Kamionku. Udało jej się przetrwać wojnę bez większych zniszczeń i wciąż funkcjonuje.

Ze Szwajcarii. Tradycje firmy sięgają roku 1825, gdy cukiernik Philippe Suchard (1797–1884) rozpoczął sprzedaż ręcznie robionych słodyczy w szwajcarskim mieście Neuchâtel.

Teobromina. Psy i koty, po zjedzeniu czekolady, mogą bardzo poważnie zachorować, a nawet umrzeć. Dawka śmiertelna teobrominy rośnie wraz z wielkością psa, tak, że mniejszy pies może umrzeć po mniejszej ilości czekolady, niż większy. Warto nadmienić, że czekolada gorzka, kakao oraz czekolada do picia zawierają mniej teobrominy niż mleczna i biała.

We Francji. Nazwa "bombonierki" pochodzi od francuskiego słowa "bonbon", czyli cukierek. W XVIII w. na dworze francuskim, wśród tamtejszej arystokracji pojawił się zwyczaj przechowywania małych czekoladek w ozdobionych pojemnikach.