pytanieedytujhistoriatłumaczenia

Bieżąca wersja

To jest zaakceptowana wersja.
utworzył ArteXaX 18 lutego 2019 22:34:25
Jak zmarł Bon Scott? (były wokalista (AC/DC)
Poprzez przedawkowaniu kokainy po koncercie.
W wypadku samochodowym.
Wdał się w uliczną bójkę, w której został postrzelony.
Zadławił się własnymi wymiocinami po wypiciu zbyt dużej ilości alkoholu.
Bon Scott- Zmarł 19 lutego 1980 wskutek zadławienia się własnymi wymiocinami po wypiciu ogromnej ilości alkoholu. Bon Scott spoczywa na cmentarzu w australijskim mieście Fremantle.
ArteXaX
-1
Popraw to pytanie
wikipedia → Bon Scott
5
Bardzo interesujące!
zasięg: raczej globalneACDCmuzykarockśmierć

Historia

To jest początkowa wersja pytania.
utworzył ArteXaX 18 lutego 2019 22:34:25
Jak zmarł Bon Scott? (były wokalista (AC/DC)
Poprzez przedawkowaniu kokainy po koncercie.
W wypadku samochodowym.
Wdał się w ucziczną bójkę, w której został postrzelony.
Zadławił się własnymi wymiocinami po wypiciu zbyt dużej ilości alkoholu.
Bon Scott- Zmarł 19 lutego 1980 wskutek zadławienia się własnymi wymiocinami po wypiciu ogromnej ilości alkoholu. Bon Scott spoczywa na cmentarzu w australijskim mieście Fremantle.
ArteXaX
zasięg: raczej globalneMuyzkarock
To jest poprawka, już zaakceptowana i zastosowana do pierwotnego pytania.
utworzył I know 18 lutego 2019 22:57:06
+1 Ta zmiana jest dobra  M
+1 Ta zmiana jest dobra  arveit
+1 Ta zmiana jest dobra  Tipu622
Jak zmarł Bon Scott? (były wokalista (AC/DC)
Poprzez przedawkowaniu kokainy po koncercie.
W wypadku samochodowym.
Wdał się w uliczną bójkę, w której został postrzelony.
Zadławił się własnymi wymiocinami po wypiciu zbyt dużej ilości alkoholu.
Bon Scott- Zmarł 19 lutego 1980 wskutek zadławienia się własnymi wymiocinami po wypiciu ogromnej ilości alkoholu. Bon Scott spoczywa na cmentarzu w australijskim mieście Fremantle.
I know
zasięg: raczej globalneMuyzkarock

Głosy

-1 Zupełnie nieciekawe  Hulantyna
+1 Bardzo interesujące!  Ts
+1 Bardzo interesujące!  Gruby
+1 Bardzo interesujące!  ---
+1 Bardzo interesujące!  M
+1 Bardzo interesujące!  Agnieszka:)