Kogo uważa się za jedną z głównych przyczyn tak zwanego "pokerowego boomu"?

W 2003 roku nikomu nieznany jeszcze w pokerowym świecie księgowy zamienił najpierw 39 $ na miejsce w turnieju głównym WSOP (pokerowe Mistrzostwa Świata) warte 10 000 $, po czym wygrał cały turniej i 2.5 mln $. Wydarzenie to uważa się za początek "pokerowego boomu". Ludzie wierząc, że nawet amator może wygrać tak duże pieniądze masowo zaczęli brać udział w turniejach kwalifikacyjnych i już następnego roku w turnieju głównym zagrało ponad trzykrotnie więcej osób. To dzięki niemu dziś wygrana w WSOP warta jest z reguły 7-8 mln $.