Kto w "Panu Tadeuszu" zabił niedźwiedzia strzałem prosto w rozwarty pysk?
Spór rozstrzygnął Gerwazy, który wyciągnął z pyska niedźwiedzia kulę i stwierdził, że pochodzi ona z jego broni. Lecz po chwili dodał, że nie on strzelił, bo był za bardzo wystraszony atakiem zwierza. To Soplica wyrwał jego strzelbę i zabił niedźwiedzia celnym strzałem prosto w rozwarty pysk. Uratował dwa razy Hrabiego (pierwszy raz zabijając niedźwiedzia, drugi osłaniając go własnym ciałem przed kulą).