Since the 17th century, the best golf balls were made of stitched feathers. The stitches mimicked the effects of dimples, therefore, the need for a layer of turbulence around the ball was not discovered until much later.

Od XVII wieku najlepsze piłeczki golfowe robione były z pozszywanych piór. Szwy odgrywały rolę analogiczną do dzisiejszych wgłębień, więc przez długi czas nie zdawano sobie sprawy z potrzeby warstwy turbulencji, która pozwala uzyskać prostszą trajektorię lotu. Dopiero, gdy wyprodukowano kuliste piłeczki, okazało się, że nie nadają się one do gry.